Wyszukiwarka żarówek do auta umożliwia dobranie odpowiednich żarówek LED, halogenów i ksenonów, w zależności od tego, jaki typ oświetlenia został zastosowany w samochodzie danej marki. Aby skorzystać z wyszukiwarki żarówek samochodowych i dowiedzieć się, jakie żarówki pasują do konkretnego modelu auta, należy wskazać markę
W reflektorach przystosowanych do żarówek halogenowych nie wolno montować innych źródeł światła: ani popularnych kiedyś (i bardzo w tym wypadku niebezpiecznych) lamp ksenonowych, ani obecnie popularnych modułów LED przystosowanych do zastępowania żarówek halogenowych. O ile jednak chińskie lampy ksenonowe niszczyły reflektory i zazwyczaj powodowały oślepianie kierowców nadjeżdżających z przeciwka, a często i samego właściciela, o tyle z LED-ami jest już różnie – przynajmniej niektóre sprawdzają się doskonale. I właśnie to „różnie” powoduje, że producentom trudno je zalegalizować. Moduł LED — dopuszczenie warunkowe „Trudno” nie znaczy „nie sposób”. W Niemczech firmie Osram udało się uzyskać warunkowe dopuszczenie do użytku na drogach publicznych wybranych modułów LED w wybranych modelach samochodów, lista dopuszczeń powoli, jednak stale, rośnie. W Polsce – trzeba mieć tego świadomość – te warunkowe dopuszczenia nie mają mocy obowiązującego prawa. Moduł LED — świeci lepiej niż żarówka? Moduł LED nie jest co do zasady, skazany na ograniczenia typowe dla żarówek halogenowych, a największym okazuje się wartość strumienia świetlnego – ok. 1500 lm dla żarówki H7 i zaledwie 1000 lm dla włókna mijania żarówki H4. Moduł LED może emitować więcej światła (w praktyce: do 2000 lm, więcej ze względów bezpieczeństwa się nie robi), nie ma też problemu z wytwarzaniem chłodnego światła o temperaturze barwowej powyżej 4000 K, co już w przypadku żarówek wiąże się ze skróceniem ich żywotności. Jeśli chodzi o oświetlenie drogi, to w wielu autach moduły LED zapewniają wyraźnie lepsze parametry, i to niemal bez efektów ubocznych. I o ile w reflektorach starszych aut, a zwłaszcza tych o prostej konstrukcji bezsoczewkowej, widać, że LED jest „niefabryczny”, o tyle w samochodach z reflektorami soczewkowymi obecność akcesoryjnych modułów LED jest w zasadzie niezauważalna. Same zalety? Retrofity LED — jakie są z nimi problemy? Problem z montażem modułów LED najczęściej dotyczy tego, że się nie mieszczą: rzadziej nie mieści się w reflektorze przednia, „świecąca” część modułu, częściej tylna i wtedy reflektora nie można zamknąć, nie da się zatrzasnąć tylnej osłony. Coraz rzadziej zdarzają się natomiast problemy tego rodzaju, że modułu LED w ogóle nie da się zamontować w oprawce – odkąd renomowani producenci niemal jako standard oferują moduły z osobno mocowanym pierścieniem, który najpierw montujemy w oprawce reflektora, a dopiero potem wsuwamy w niego zasadniczy moduł, odsetek aut, w których LED-ów zamontować na pewno się nie da, jest mniejszy. Co do tylnych osłon reflektorów to oczywiście zawsze można wyciąć w nich otwór – wtedy da się je domknąć, a sam moduł nieznacznie wystaje, ale to się często nie sprawdza na dłuższą metę. Im więcej mgiełki olejowej, błota i wody w komorze silnika, tym krócej będą działać LED-y narażone na kiepskie warunki pracy. Rezygnacja ze szczelnych osłon naraża też reflektory auta na przyspieszone zniszczenie. Nie wszystkie LED-y są takie same! I w tym momencie dochodzimy do ważnej kwestii: nie wszystkie moduły LED są takie same – zarówno pod względem wydajności, jak i wielkości. Starsze zestawy markowych producentów (wciąż w sprzedaży) składają się z lamp LED i na zewnątrz wyprowadzonych puszek z elektroniką – w wielu autach naprawdę nie ma na to miejsca, ale już nowsze mają całą elektronikę zintegrowaną z zasadniczym modułem. Moduły mają różną wielkość, która zależy od wydajności lampy LED, ale i od konstrukcji: przykładowo moduły marki Osram co do zasady mają chłodzenie pasywne, a to wiąże się z tym, że tylna część LED-a jest nieco większa – to rodzaj użebrowanego „kaloryfera” oddającego ciepło. A np. aktualne wersje modułów marki Philips w większości wersji mają chłodzenie aktywne – to silniczki napędzające miniaturowy wiatraczek – i taki moduł może być naprawdę mały, niewiele większy od żarówki. Przy czymn warto podkreślić, że oba rozwiązania mają i wady, i zalety. Moduły LED: mniejszy = gorszy? Ale jest i druga zależność: im moduł mniejszy, tym potencjalnie gorsze są jego trwałość i wydajność. Przykładowo Philips poza obecnymi na rynku starszymi modelami LED-ów oferuje trzy linie jakościowo-wydajnościowe: najmniejsze LED-y, nazwane „Essential”, są najtańsze, ale też mają najniższą trwałość i wydajność; najdroższe (Ultinon Pro 9000) pomimo aktywnego chłodzenia są dość duże, ale za to świecą naprawdę mocno, są trwalsze, wyróżniają się też przyjemną, nie nazbyt niebieską barwą światła (temperatura barwowa 5800 K). Wniosek: jeśli za reflektorem jest sporo miejsca, a w przypadku osłon gumowych przestrzeń dla modułu LED jest niemal nieograniczona, można śmiało wybrać duże moduły – albo chłodzone pasywnie, albo z wymuszonym chłodzeniem. Ale jeśli w tylnej części reflektora przestrzeń jest ściśle limitowana, to nie ma rady: trzeba szukać najmniejszych modułów LED, jakie są dostępne na rynku, albo pozostać przy żarówkach. Doświadczenie uczy, że najmniej problemów jest ze zmieszczeniem LED-ów w reflektorach przystosowanych do żarówek H7, ale oczywiście, jest wiele wyjątków. Tak czy inaczej, zanim wybierzemy odpowiednie dla nas LED-y, warto dobrze ocenić, ile mamy na nie miejsca i czy da się je założyć. Na rynku jest mnóstwo retrofitów LED egzotycznych marek, wiele oferowanych jest na AliExpress, których producenci chwalą się, że ich produkty emitują np. 5000 lumenów światła. No cóż, chwalić to się każdy może, ale tak naprawdę na polskim rynku osiągalne są sensowne LED-y zaledwie czterech-pięciu marek, a wydajność wyższa niż 2000 lm to raczej bajki – choćby z powodu kłopotów z chłodzeniem. Retrofity LED — montaż Jeśli nie ma przeszkód w postaci braku miejsca albo specyficznego mocowania żarówki, które wiąże się z mniej lub bardziej niemożliwymi przeróbkami, montaż LED--ów trwa dokładnie tyle, co montaż żarówek – są to urządzenia działające na zasadzie „plug and play”. Jeśli potrzebne są przeróbki, to (wbrew pozorom!) nie należy się upierać, aby grzejąca się tylna część LED-a była na wierzchu, poza obudową reflektora; ciepło w reflektorze jest potrzebne zwłaszcza zimą, bez tego klosz pokrywałby się lodem, a w czasie opadów śniegu ten nie roztapiałby się na szkle. Retrofity LED — a gdy auto się buntuje... Zdarza się, że montaż LED-ów w miejscu żarówek powoduje aktywację systemów ostrzegających nas o przepaleniu się żarówki. Nic dziwnego: LED-y zużywają o połowę mniej energii niż żarówki. Rozwiązaniem są adaptery LED – dodatkowa elektronika wpinana (znów: na zasadzie plug and play) pomiędzy kostkę zasilającą reflektor a moduł LED. Elektronika ta (koszt kilkadziesiąt zł za komplet) ma za zadanie oszukać układ autodiagnostyczny samochodu. I to działa w przypadku aut wyposażonych w nowoczesną instalację. Ale jeśli mamy stary samochód z toporną elektroniką wykrywającą przepalenie żarówek, to dodatkowe adaptery najczęściej pozostają bezradne. Można jeździć, ale na desce świeci się kontrolka mówiąca, że przepaliła nam się żarówka. I drugi efekt uboczny, powiązany z pierwszym: o tym, że przepaliła się jakaś inna żarówka, nie dowiemy się inaczej, niż obchodząc samochód dookoła. Na tym jednak potencjalne problemy z LED-ami się nie kończą. Szczególnie tańsze modele lamp oraz te uniwersalne, które są dostosowane do zasilania prądem o napięciu od 12 do 24 woltów, generują potężne zakłócenia, które praktycznie uniemożliwiają normalne korzystanie z radia samochodowego lub z CB-radia. Retrofity LED — czy warto? I na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo w jednym aucie będziemy zachwyceni, a w innym nie za bardzo. Jeśli LED-y da się założyć tak, aby nie były konieczne przeróbki, a jeszcze można je w 5 minut wyjąć, to zdecydowanie warto wypróbować to rozwiązanie. Jeżeli konieczne są duże przeróbki, to lepiej dać sobie spokój. Pozostaje też kwestia (nie)legalności takiej przeróbki – wyjeżdżając tak zmodyfikowanym autem na drogę publiczną, ryzykujemy zatrzymanie dowodu rejestracyjnego podczas kontroli albo negatywny wynik badania technicznego. Ryzyko to jest największe w przypadku aut, po których na pierwszy rzut oka widać, że nie opuściły fabryki z lampami LED na pokładzie, czyli np. w youngtimerach. Właściciele klasyków mają zatem większy problem ze skorzystaniem z zalet technologii, która poprawia jakość oświetlenia stosunkowo niewielkim kosztem. LED w kierunkowskazach — znacznie więcej problemów! W przypadku oświetlenia sygnalizacyjnego zastępowanie żarówek LED-ami okazuje się... znacznie trudniejsze niż zastąpienie świateł mijania czy drogowych. Dzieje się tak mimo tego, że producenci LED-ów oferują zamienniki o zbliżonych do żarówek wymiarach oraz bardzo dobrych parametrach oświetleniowych. Największe problemy wynikają z pozornej zalety LED-ów – ich energooszczędności. Po zamontowaniu ledowego zamiennika w światłach pozycyjnych albo w światłach stopu pojawiają się komunikaty o przepaleniu się żarówki. To nie rekompensuje nawet korzyści płynącej z tego, że diody LED rozświetlają się o wiele szybciej niż żarówki – w przypadku świateł stopu ma to pozytywny wpływ na bezpieczeństwo. Po zamontowaniu LED-ów w kierunkowskazach zaczynają one migać o wiele szybciej – objaw jest taki sam, jak w przypadku przepalenia się żarówki. Nie każdy też wie, że w niektórych popularnych autach jedna żarówka o mocy 21 W w tylnej lampie obsługuje i światła pozycyjne, i światła stopu, a dzieje się tak dzięki elektronice zmieniającej napięcie zasilania żarówki. Po montażu zamiennika LED to oczywiście nie działa. Mniej problemów jest z LED-ami zastępującymi żarówki świateł pozycyjnych przednich, ale też nie można ich wykluczyć. A nie są to tanie zamienniki... Wymienione problemy oczywiście nie wykluczają eksperymentów, czasem udanych. Warto jednak uważać, zwłaszcza z niemarkowymi zamiennikami żarówek choćby dlatego, że zbyt silne światła pozycyjne i z przodu, i z tyłu samochodu powodują silny dyskomfort innych kierowców, a co się z tym wiąże – istotne pogorszenie bezpieczeństwa jazdy. Rada: zamontowałeś – oceń krytycznie, czy to działa, jak należy!
Ich wydajność szacuje się na ok 1500 lumenów, a trwałość standardowej żarówki H7 na 330-550 godzin. Niektóre żarówki samochodowe H7, jak np. Philips Night Vision, są dostępne na rynku motoryzacyjnym w dwóch wersjach: do aut z lampami soczewkowymi oraz reflektorowymi. Żarówki H7 są montowane w takich modelach samochodów, jak np.:
Stare reflektory w samochodach zazwyczaj świecą wyjątkowo słabo, przez co jazda po zmroku na nieoświetlonych drogach bywa trudna i niebezpieczna. Wymiana lamp to natomiast spory koszt, który może być nieopłacalny w przypadku takiego pojazdu. Jeśli w Twoim aucie występuje powyższy problem, rozwiązaniem będą żarówki LED H4. Stanowią one zamienniki tradycyjnych, halogenowych źródeł światła, które montowane są w lampach świateł mijania, drogowych, czasem również halogenów przeciwmgielnych. Czytaj dalej... Żarówki LED H4 do samochodu to większe bezpieczeństwo Stary reflektor zazwyczaj nie skupia już światła na tyle dobrze, by na nieoświetlonej drodze można było bezpiecznie prowadzić auto. Zdarza się, że przeszkody widoczne są bardzo późno, co wymusza jazdę z niską prędkością. Na szczęście dzięki żarówkom LED H4 nie musisz już obawiać się jazdy w powyższych warunkach. Opinie na ich temat są bardzo pozytywne, potrafią wykrzesać sporo nawet z bardzo starych i zużytych reflektorów. Znacznie zwiększają Twoje bezpieczeństwo na drodze, a także innych uczestników ruchu, których dostrzeżesz z dużej odległości. Mowa przede wszystkim o pieszych bez elementów odblaskowych, którzy poruszają się w pobliżu krawędzi drogi. W asortymencie naszego sklepu znajdują się różnego rodzaju zestawy diodowego oświetlenia typu H4, które dopasujesz do każdego typu reflektora, bez dokonywania żadnych przeróbek. Wystarczy tylko wyjąć oryginalną halogenowa żarówkę, włożyć na jej miejsce wersję LED oraz podłączyć wtyczkę od instalacji samochodowej. Żarówki LED H4 to lepsza barwa światła i mniejsze zużycie paliwa Nie można pominąć również aspektu samej barwy światła żarówek LED H4 do samochodu, która jest o wiele bardziej zbliżona do bieli. Dzięki niej Twój wzrok nie będzie męczył się nawet podczas wielogodzinnej trasy, pokonywanej w całości po zmroku. Istotny jest również fakt, że nowoczesne diodowe źródła światła zużywają o wiele mniej energii elektrycznej. W samochodzie osobowym za jej produkcję odpowiada alternator, napędzany bezpośrednio przez silnik. Dlatego też im mniejsze zużycie prądu, tym niższe spalanie. W skrajnych przypadkach możesz oszczędzić nawet litr na każde sto kilometrów. Kwota za zestaw żarówek zwróci się więc w przeciągu kilku tysięcy km, natomiast żywotność tych źródeł światła to nawet kilka lat. Żarówki LED H4 to lepsza i nowocześniejsza barwa światła, to oszczędność paliwa oraz instalacji elektrycznej pojazdu, to znacznie dłuższa żywotność niż w przypadku tradycyjnych wersji halogenowych. Przede wszystkim, to bezpieczeństwo Twoje i innych na drodze. « 1 | 2 » « 1 | 2 »
40,98 zł z dostawą. dostawa w poniedziałek. SUPERCENA. 48, 00 zł. ŻARÓWKI ELTA VISION PRO H7 12V 55W +150%. 56,99 zł z dostawą. dostawa w poniedziałek. Zobacz Żarówki samochodowe H3 na Allegro.pl. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji.
Żarówka halogenowa typu H11 stosowana jest przede wszystkim w reflektorach świateł mijania i drogowych. Czasami może pojawić się także w przednich lampach przeciwmgielnych, montowanych nisko w zderzaku. W ofercie naszego sklepu znajdują się żarówki H11 LED, które pasują do znakomitej większości lamp, dają znacznie mocniejsze światło o nowoczesnej białej barwie, a także zużywają znacznie mniej prądu. Dzięki powyższemu Twój samochód będzie nie tylko lepiej oświetlał drogę, ale również spali nawet do litra paliwa mniej na każde sto kilometrów. Czytaj dalej... Żarówka H11 LED to lepsze oświetlenie drogi Reflektory starszych pojazdów nie świecą już tak dobrze, jak te montowane w nowych samochodach. Czasem jest to efekt zużycia, a czasami po prostu konstrukcji samej lampy. Wykorzystując do tego zwyczajne żarówki halogenowe, które przy mocy 55W nie emitują oszałamiających ilości światła, oświetlenie drogi jest mierne. Żarówka LED H11 jest rozwiązaniem tego problemu. Jeśli więc Twoje auto nie oświetla drogi w zadowalający sposób, spróbuj nowoczesnych i energooszczędnych żarówek diodowych. Nie tylko wytwarzają one dużo większą ilość lumenów od standardowej żarówki halogenowej, ale jednocześnie pobierają mniej prądu. Cena, jaką trzeba zapłacić za komplet, zwróci się więc bardzo szybko, dzięki niższemu zużyciu paliwa. Dodatkowo o wiele niższa temperatura, jaką żarówka H11 LED wytwarza w trakcie pracy, znacznie spowolni proces dalszego zużywania się odbłyśników oraz soczewek reflektora. Żarówka LED H11 do samochodu - jak zamontować? Montaż żarówek LEDowych jest bardzo prosty. Nasz sklep sprzedaje wersje, które bez problemu da się założyć do znakomitej większości reflektorów. Pierwsza czynność to wyjęcie wtyczki ze starej, halogenowej żarówki. Potem należy obrócić ją o 90 stopni i pewnym ruchem wyciągnąć z lampy. Następnie ostrożnie wyjmij z pudełka nowy H11 LED i włóż do lampy w taki sam sposób, uważając, by nie zanieczyścić elementu generującego światło. Przekręć żarówkę o 90 stopni aż do oporu, a następnie podłącz złącze elektryczne, wciskając je pewnie na swoje miejsce. W tym momencie żarówka LED H11 jest poprawnie zamontowana i można sprawdzić, czy działa poprawnie. Opinie klientów pokazują, że typ H11 jest wyjątkowo przyjazny podczas wymiany i montażu, nie będzie więc potrzeba robić żadnych przeróbek ani korzystać z pomocy warsztatu samochodowego. Pamiętaj, by zawsze wymieniać źródła światła parami, by natężenie i barwa była identyczna po obydwu stronach. Ma to kluczowe znaczenie dla bezpiecznej jazdy.
Czy można założyć żarówki LED do samochodu? Oświetlenie LED samochodu może być używane wyłącznie w reflektorach z homologacją. Czyli może ono być wykorzystywane jedynie w samochodach, w których jest ono zamontowane fabrycznie. Oznacza to, że w przypadku zmiany reflektora, musi on mieć parametry identyczne, jak w lampie
Jaka żarówka do Skoda Rapid z homologacją? Regularna wymiana żarówek w Skoda Rapid wpływa na bezpieczeństwo jazdy i pozwala uniknąć mandatu. Warto jednak sprawdzić, jakie żarówki do Skoda Rapid są odpowiednie. Nie każda żarówka do Skoda Rapid posiada wymaganą homologację.
Ile kosztuje żarówka LED do samochodu. Elementy oświetlenia auta są wciąż jedną z najczęściej wymienianych części. Choć dzisiejsze żarówki LED do samochodu są coraz trwalsze i niezawodne to wciąż mogą się przepalić. Sama czynność wymiany jest stosunkowo prosta, ale w wielu przypadkach konieczna okazuje się wizyta w serwisie.
6xKw1p. 289 398 161 89 54 182 269 392 128
żarówki led do samochodu z homologacją